nie łatwiejszy
  • Nie pal jana
    6.01.2014
    6.01.2014
    Droga Redakcjo,
    zastanawia mnie etymologia wyrażenia „Nie pal Jana (jana?)”. Bardzo proszę o wytłumaczenie, skąd wzięło się takie stwierdzenie.
    Pozdrawiam
  • Nie nadużywać przecinka
    3.03.2013
    3.03.2013
    Szanowni Państwo,
    czy wyrazy: ogólnie, przykładowo, rozpoczynające zdanie, oddzielamy przecinkiem? Na przykład: „Ogólnie, dowolne przybliżenie obliczamy według wzoru…” lub „Przykładowo, wybierzmy do obliczeń następujące wyrażenie…”.
    Z poważaniem,
    J.B.
  • B. = D., a nie M.

    15.07.2022
    15.07.2022

    Szanowni Państwo,

    frapuje mnie zmiana rodzaju gramatycznego na męskozwierzęcy w przypadku użycia rzeczowników pospolitych męskich nieżywotnych jako nazwy okrętów (Grom, Piorun, Wicher) i broni (Durendal, Piorun, Grom). Czy to jakaś reguła? Dlaczego wyłamuje się z niej Szczerbiec? Dlaczego nie dotyczy ona nazw miejscowości (Kamień, Kłos, Potok)?

  • dyzenteria, nie dezenteria
    1.11.2009
    1.11.2009
    Czy słowo dyzenteria miało kiedyś postać dezynteria? Natrafiłem na taką w jednej starej książce i nie wiem, czy to błąd, czy archaizm. Nb. ta książka to PWN-owska Mała encyklopedia przyrodnicza pod red. Kazimierza Maślankiewicza, z 1957 r.
  • Go czy je?
    16.03.2020
    16.03.2020
    Szanowni Państwo,
    zwracam się z uprzejmym pytaniem, czy w następującym zdaniu: Czy jest takie słowo w języku polskim i jak go stosować? prawidłowo został użyty zaimek go?
    Czy powyższe zdanie nie powinno brzmieć Czy jest takie słowo w języku polskim i jak je stosować?
    Podobnie, jeżeli np. nauczyciel informuje uczniów, że wykonają wspólnie jakieś zadanie, powinien on powiedzieć zrobimy go czy zrobimy je?
    Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
    Łączę wyrazy szacunku
    NW
  • Niech mu ziemia lekką będzie
    8.03.2019
    8.03.2019
    Spotykana w ceremoniach pogrzebowych fraza: Niech mu ziemia lekką będzie prawdopodobnie została przejęta z innej kultury i wbrew naszej intencji jest niczym innym jak przekleństwem w obliczu śmierci. Życzenie lekkiej ziemi ma umożliwić padlinożercom łatwiejszy dostęp do zwłok a tym samym ich pożarcie – nasza nieświadomość (niewiedza) pozwoliła na przejęcie tego „sloganu” w zupełnie odwrotnym znaczeniu …
  • interpunkcja okoliczników
    26.05.2013
    26.05.2013
    Jestem agentem ds. obrotu nieruchomościami i mam wątpliwości dotyczące interpunkcji w tekstach ofert. Szczególnie kiedy określa bądź dookreśla się lokalizację danej nieruchomości: „Mieszkanie położone jest na pierwszym piętrze, w bloku czteropiętrowym, na ulicy Mickiewicza, w Katowicach”. Z jednej strony nadmiar przecinków aż razi, ale z drugiej każdy z okoliczników miejsca jest niezależny, a jeśli tak, to znaczy, że są równorzędne, ergo powinno się je rozdzielać.
    Pozdrawiam
  • Kruchszy i bardziej przyjazny
    16.05.2017
    16.05.2017
    Chciałam zapytać Państwa, dlaczego w języku polskim sprawa stopniowania przymiotników jest tak skomplikowana. SPP podaje przy niektórych przymiotnikach dwie lub nawet trzy poprawne formy stopnia wyższego, przy innych tylko jedną, np. bardziej przyjazny lub przyjaźniejszy, ale tylko przyjemniejszy, łagodniejszy. Dlaczego bardziej przyjemny czy bardziej łagodny to formy niepoprawne? Z kolei np. forma kruchszy jest poprawna, a brzmi dziwnie. Myślałam do niedawna, że jest niepoprawna.
  • marketing mix
    21.01.2002
    21.01.2002
    Szanowni Państwo!
    W publikacjach na temat marketingu występuje dość często wyrażenie marketing mix, oznaczające zestaw (czy mieszankę) narzędzi marketingowych, takich jak produkt, cena, promocja i dystrybucja. Marketing należy do tych dziedzin, w których słownictwo polskie nie miało jeszcze czasu rozwinąć się i zakorzenić. Jeżeli jednak uznaje się określenie marketing mix za precyzyjniejsze (i oszczędniejsze?) niż możliwe polskie odpowiedniki, to należy mu zapewnić funkcjonowanie zgodne z duchem języka polskiego.
    Tak się jednak nie dzieje. W artykułach i podręcznikach publikowanych na początku lat dziewięćdziesiątych marketing mix na ogół nie był odmieniany, co było może nieco śmieszne, nieco sztuczne, ale stanowiło mniejsze zło w stosunku do tego, co nastąpiło później. Jak widać odczuwana była potrzeba odmiany (fleksji), skoro któryś z autorów zdecydował się na zastosowanie w dopełniaczu i miejscowniku formy marketingu mix. Sprawa byłaby błaha, gdyby nie to, że ten dziwoląg językowy został skrzętnie skopiowany przez następnych autorów i w kolejnych podręcznikach do marketingu taka właśnie absurdalna odmiana pojawia się coraz częściej. Wynika ona prawdopodobnie stąd, że z dwóch członów tego wyrażenia marketing nie sprawia żadnych problemów z odmianą, a mix sprawia, bo nie wiadomo, jak należy pisać: mixu czy miksu, mixie czy miksie, lepiej więc tego miksu nie ruszać.
    Zasadniczy problem takiej interpretacji polega na braku zrozumienia konstrukcji tego wyrażenia i roli każdego z dwóch wyrazów. Marketing mix można by przetłumaczyć na polski jako mieszankę marketingową. Wyraz marketing (człon odróżniający) określa wyraz mix, a nie na odwrót. Tymczasem odmiana marketingu mix mogłaby sugerować, że chodzi tu o jakiś rodzaj marketingu; w tym przypadku kolejność wyrazów byłaby pozbawiona sensu.
    Ja używam w dopełniaczu formy marketing miksu, w miejscowniku – marketing miksie, co nie jest może piękne, ale respektuje rolę każdego z elementów wyrażenia. Można się zastanawiać, czy nie lepiej, z punktu widzenia ducha języka, wyglądałaby forma miks marketingowy z odmianą: miksu marketingowego, o miksie marketingowym. Jeżeli zaś przyjmiemy, że mix jest bezwzględnie nieodmienny, mogę uznać (choć nie bez żalu, bo polski jest językiem fleksyjnym i w tym upatruję jego piękno), że całego wyrażenia marketing mix odmieniać nie należy. Nie mogę się jednak pogodzić z powyżej opisaną odmianą: marketingu mix i proszę o pomoc.
  • menedżery czy menedżerowie?
    12.09.2002
    12.09.2002
    Pracuję w firmie informatycznej, często korzystam z pomocy różnego rodzaju agencji zajmujących się tłumaczeniami (ang.-pol.-ang.). Wiele słów sprawia nam trudności, wiele emocji budzą dyskusje na ten temat. Jedno z możliwych pytań: w angielskich tekstach pojawia się np. sformułowanie Application or Environment Manager. Są to nazwy modułów, ale nie nazwy własne, ponieważ nie są zastrzeżone dla jednego konkretnego rozwiązania informatycznego. Agencja więc tłumaczy je (innym rozwiązaniem mogłoby być np. pisanie Moduly typu… – tu pisownia angielska).
    Pytanie – jeżeli jednak te nazwy są tłumaczone – to czy: Menedżery środowiska (forma nieosobowa), czy menadzerowie środowiska (osobowa – chyba nie?), czy jeszcze inaczej, czy nie tłumaczyć w ogóle i zostawiać wersje: Moduty typu…?
    Bardzo proszę o jakąś wskazówkę, wiem, że nie tylko ja mam z tym kłopoty.
    Pozdrawiam – Barbara Tatarska
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego